Mario Theissen potwierdził, że zespół powstający na gruzach BMW Sauber będzie korzystał z silników Ferrari, jeśli tylko znajdzie się w Formule 1 w przyszłym roku.
Po wycofaniu się BMW zespół został sprzedany konsorcjum Qadbak, jednak jego przyszłość w F1 zależy od decyzji wszystkich innych ekip lub wycofania się jednej z nich. W miejsce BMW FIA przyjęła bowiem Lotusa."Zespół będzie korzystał z napędu Ferrari" - potwierdził Mario Theissen.
"Moja osobista przyszłość jest otwarta i taka pozostanie do końca sezonu. Nie byłoby właściwe mieszać moją sytuację z wszystkimi wysiłkami mającymi zapewnić przyszłość ekipy. Na to będzie czas pod koniec roku."
Theissen wierzy, że zespół ma przed sobą jasną przyszłość i zdecydowanie pojawi się w stawce w przyszłym sezonie.
"Jesteśmy bardzo pewni, że będziemy na starcie w przyszłym roku, a nowy inwestor jest całkiem mocny. Chce dalej pracować z mocnym zespołem, a nie tylko go prowadzić."
"To wspaniała perspektywa dla zespołu. Właśnie dlatego mamy wysokie morale. Zespół jest naprawdę pozytywnie nastawiony. Mamy dobre poprawki w samochodzie i chcemy coś osiągnąć w ostatnich czterech wyścigach sezonu."
24.09.2009 16:56
0
I to na dzień dzisiejszy jest najlepsza alternatywa dla Roberta obok BGP. Jeśli Sauber zostanie dopuszczony do przyszłego sezonu to prawdopodobnie Robert tam zostanie.
24.09.2009 17:12
0
i tego im życzę. To może być bardzo mocny zespół. Jeśli FIA doprowadzi do sytuacji wyrównania mocy silników i będą tak pracować nad aero, to będzie dobrze.
24.09.2009 17:14
0
wyrównywanie mocy silników to taki sprawdzian - za rok będzie wyrównanie silników firmowych do Cosworth-a
24.09.2009 17:46
0
No fajnie, fajnie! :)) Nadal sadze, ze Robert przejdzie do Renault, ale wcale nie mozna wykliczyc Saubera. No ale poczekajmy...
24.09.2009 17:48
0
Robert powinien zostać w Sauberze.Piszę o tym już od dawna.Nie mam wątpliwości,że FOTA wyrazi zgodę na 14 zespół w stawce,a jeśli Hinwil popracuje nad aerodynamiką,to z silnikiem Ferrari mogą być cholernie groźni.
24.09.2009 17:49
0
@4: Renault się kończy.Odchodzą sponsorzy,a to już tylko krok od wycofania się z F1.Lepiej zostać w Sauberze,niż w Grudniu dowiedzieć się,że zespół wycofuje się ze stawki.
24.09.2009 17:52
0
Też uważam, że w sumie BGP byłby dla Roberta najlepszy - spośród zespoółów wchodzących w grę. Sauber - też dobry wybór, tyle tylko, że właśnie Robert się wypowiada, że pewności co do jego obecności w 2010 roku nie ma. Wybór jest trudny i musi Robert rozważyć ryzyko związane z możliwą nieobecnością Saubera w przyszłym sezonie (z drugiej strony jest to zespół o dużym potencjale) vs. ryzyko wypadnięcia Renault z GP 2010 , czy też ryzyko stworzenia słabego bolidu np przez Williamsa.
24.09.2009 18:01
0
Zapamiętajcie --> Robert Kubica. będzie na pewno jeździł w przyszłym roku w zesople Sauber - Ferrari !!! ( lub o innej nazwie ale u Saubera ;-) )
24.09.2009 18:17
0
Myślę też ze jest to dobra opcja dla Roberta , zwłaszcza ze pracują normalnie nad przyszłoroczną konstrukcją ... tylko mam nadzieję ze już bez doktorka ...
24.09.2009 18:22
0
Co do doktorka to nikt tego obecnie nie wie. :-)
24.09.2009 18:37
0
Pan Thiesen powinien sobie zrobic urlop,starczy tego mieszania
24.09.2009 19:10
0
To się dopiero okaże, czy nowy katarski inwestor (podobno szlak wiedzie do jakiegoś Abdullah'a bin Saed al-Thani) jest mocny.
24.09.2009 19:12
0
Na niemiecki Ordnung nie ma miejsca w F1. Wystarczy, ze cos nie zagra, a Niemiec nie ma pojecia, co dalej robic.
24.09.2009 19:35
0
ad. 12 - finansowo na pewno jest mocny, lecz kasa to nie wszystko, bez właściwych ludzi w zespole niewiele zdziałają.
24.09.2009 19:48
0
14. Marti - sporo właściwych ludzi już mają, kilku trzeba poszukać ;-)
24.09.2009 19:54
0
14. Marti - masz rację, ale po wypowiedziach Thiesena można wyczuć że jednak ma szanse pozostać w zespole a to raczej wróży stagnację w podejściu do załogi. Ja myślę że musiał by tam trafić jakiś drugi " Vijay Mallya" i potrząsnąć większością jak zrobił to Mallya w FI .
24.09.2009 20:13
0
15. ris - kogo zaliczasz do tych właściwych, szefostwo czy kierowców? :-) 16. fezuj - ja bym z kolei chciała, aby Theissen został, chociaż teoretycznie nic go nie łączy z nowymi właścicielami. Uważam, że duet kierowniczy P. Sauber-Theissen byłby niezły. Ciekawe czy ten pierwszy zgodzi się ponownie zostać szefem jakby nie było swojego pierwotnego teamu. Niewiadomo też, co się stało z jego 20%-owymi udziałami, czy je zachował lub sprzedał. Sam zainteresowany milczy nt. temat. Poza tym jestem zdania, że jeśli Sauber wróci w roli szefa zespołu, to Kubica zostałby w Sauberze (tym bardziej, gdy będą mieli do dyspozycji siliniki Ferki). O ile oczywiście nie podpisał już kontraktu z inną stajnią.
24.09.2009 20:29
0
17. Marti -Sauber zachował swoje 20% i wcale się nie dziwię bo facet walczył o przetrwanie stajni jak lew. A ty z innego portalu potwierdzenie że " BMW otrzymało już obiecane 80 milionów euro za sprzedaż>>>> osiemdziesięciu procent<<<< udziałów teamu od funduszu inwestycyjnego Quadbak" A kto będzie szefem..... trudno wyczuć myślę że jak doktorek zostanie to jednak on choć podejrzewam że Peter będzie miał więcej do powiedzenia niż obecnie
24.09.2009 20:29
0
*) A tu
24.09.2009 20:31
0
17. Marti - Petera Saubera, kilku inżynierów, oczywiście nie do końca wiemy jak to faktycznie było. Mało tego również Mario T. też bym nie skreślał, inaczej się zachowuje ( bądź musi się zachowywać) gość w ładzie korporacyjnym. Inaczej kiedy jest pewnego rodzaju wolność i kolektywny udział w działaniu. Niestety priotytety co do narodowości ( to niestety musiałem akeptować ) niemiecka stajnia niemiecki kierowca , nie czarujmy się niemców ( potencjalnych klientów ) interesuje ich rodak. Teraz kiedy ten trend zniknie i dodamy do tego potencjał technologiczny, który pozostanie w zespole może zaowocować in plus. Jak by głębiej się przyglądnąć pewne osoby miały do wykoanania pewene zadanie w określonym terminie - to jest niemiecki ornung (solidnie ale jak dla mnie za wolno). Temu zespołowi potrzeba ikry solidności ale i kreatywności w danym momencie. To tyle w dużym skócie. ;-)
24.09.2009 20:48
0
Z pewnością Mario i Piter wycisną wszystkie poty z Alberta i dotychczasowego właściciela, żeby przygotować bolid jak najlepiej do przyszłorocznego sezonu. Poza tym mają dużo do ugrania w tym sezonie a przynajmniej Mario, który musi udowodnić swoją przydatność jeśli chce pracować jeszcze w tym zespole.
24.09.2009 21:13
0
Wszystko ok,ale jeszcze musicie namierzyć tego szwaba co psuł wszysto dla Roberta ,bo taki przecież był,i chyba dalej sie czai...
24.09.2009 22:16
0
Brzmi nieźle, tym bardziej, że silniki Ferrari są najdroższe w F1 (co nie oznacza najlepsze), więc sponsor jest mocny, dopracują aero i może być całkiem niezły bolid na sezon 1010. W obecnej sytuacji (wycofanie się głównych sponsorów)nie ryzykowałbym przejścia Roberta do Renaty.
24.09.2009 22:33
0
ciekawe czy Mario się ostanie...?
24.09.2009 23:03
0
zobaczymy; nie sądze, żeby auto sauber-ferrari było dobre, ale może tez okazać się dobre. scuderia toro rosso też wybrała silniki ferrari i jakoś nie pomagi im to w tym sezonie
25.09.2009 14:52
0
21. dragomirov "Z pewnością Mario i Piter wycisną wszystkie poty z Alberta......" ja też mam taką nadzieję, bo do tej pory zdawało mi się ,że grali na nim(Albercie) w jakieś gry Online, a reszte robili do tej pory na ostatnią chwilę na/w swoich telefonach....
25.09.2009 15:23
0
Widać teraz dlaczego Robert nie podejmował żadnej decyzji związanej ze zmianą zespołu. Zmiana zespołu (samochodu) w trakcie sezonu do niczego dobrego nie prowadzi (Ferrari). A przyszły rok......., też w tej chwili trudno ocenić. Liczę na jego rozsądek, pokazał już, że go ma.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się